Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Doms z miasteczka Zagłębie. Mam przejechane 47778.47 kilometrów w tym 63.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.89 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 58721 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Doms.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 55.60km
  • Czas 03:07
  • VAVG 17.84km/h
  • Sprzęt Giant
  • Aktywność Jazda na rowerze

Masa Krytyczna - Katowice

Piątek, 24 lutego 2012 · dodano: 24.02.2012 | Komentarze 3

Cel: Masa Krytyczna w Katowicach

Punkty kontrolne:
1) Mec(spotkanie z Limitem)
2) Teatr w Katowicach (Masa składała się z 6 rowerzystów - Tomek dojechał na miejsce spóźniony. 14km po Katowicach)
3) Siemianowice Śląskie (Limit prowadzi i nadaje cały czas tempo)
4) Czeladź (Limit jedzie w swoją stronę a my z Tomkiem do Sosnowca)- Od tego momentu Tomek prowadził = prawie umarłem na zawał
5) Zagórze

Wrażenia: Jak dla mnie jazda ulicami nocą w deszczu to sport ekstremalny. Kałuże kryją dziury a samochody mijają rowerzystów na centymetry.

Strat w ludziach i sprzęcie nie było.


Kategoria 51-100



Komentarze
Doms
| 21:04 piątek, 24 lutego 2012 | linkuj Adam chyba zamiast środka pasa wybiorę 3 opcję - chodnik.
HR Max nie wiem czy osiągnąłem, wiem natomiast , że czułem się jakbym go przekroczył 2 razy;-)
t0mas82
| 20:47 piątek, 24 lutego 2012 | linkuj No właśnie czemu nie jechaliśmy środkiem jak na masie :) Apropo punktu 4 - czyżbyś osiągnął HR MAX :)
limit
| 20:20 piątek, 24 lutego 2012 | linkuj :-) Środkiem pasa, Doms, środkiem pasa. Wtedy nie ma wyprzedzania na centymetry. Przeciwnik musi zwolnić i wypracować sobie miejsce do wyprzedzania. Tak jest bezpieczniej.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa argiw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]